To przejście „od cry, do buy” ma dla mnie interesujący wydźwięk pozytywny. Jakkolwiek wielkie zło nie działoby się na świecie – przetrwamy. Człowiek umrze, ale ludzie przeżyją. Za 15 lat będzie kolejne pokolenie. Nadal będziemy musieli zarabiać na chleb, radzić sobie, smucić i cieszyć… W pewnym sensie nastraja to pozytywnie.
↧